|
Dot.: Pierwsze kroki :)
mi tata mi poradził zeby drucik "wałkowac" czyms twardym na twardym podłozu.. np deseczka. wtedy sie drucik faktycznie prostuje ale trudno go dobrze złapac zeby sie walkowal.. przynajmniej ja nie moge sobie z nim poradzic..:p mam nadzieje ze wiecie co mam na mysli..:p
|