|
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. III
ja też korzystam z gazowej i narzekać nie mogę 
kilka razy miałam styczność z indukcyjną i nie ukrywam że był problem abym to załapała na maksa za bardzo się gotowało, po zmniejszeniu wcale - nie umiałam wyczuć tego
ale fakt że chyba trzeba mieć specjalne garnki teraz sąsiadka wszystkie wymieniała bo zmieniła na płytę
|