2012-06-07, 16:08
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Zostanę mamą, zostaniesz tatą
To było tak,planowaliśmy powiększyć rodzine noi w związku że w tamtym okresie jakiś taki seks był rzadki,udało nam się spłodzić potomka. Co najlepsze pamiętam jak dziś,że po ów szczęśliwym kochaniu się mąż zaczął głaskać mi brzuch a co skomentowałam w żartach,głaszcz głaszcz może coś wygłaszczesz.Noi co wygłaskał Zresztą byłam z mężem nad morzem,brzuch mnie bolał jak na @,byłam na to przygotwana,miałam przy sobie pieluche :p i tabletki.A tu prosze,nie okres a dziecie się zagnieżdzało.
Poprostu w toalecie zrobiłam test,po ujrzeniu II kreseczek w lekkim szoku zeszłam do salonu do męża,podeszłam do niego mówiąc jestem w ciąży,a mąż wstał nic nie mówiąc i mnie przytulił Potem przyznał,że był w lekim szoku.I tak zaczeła się nasza ciążowa przygoda 
A noi pamiętam,ze wklejałam na pewnym wątku moje dwa testy,bo na drugi dzień znów robiłam niewierząc do końca chyba w dwie kreseczki,które były dosyś mocno widoczne.Mało tego,zapisując sobie dzień/dni na testach w którym testy robiłam z tego wszystkiego się pomyliłam.
Edytowane przez Karinio
Czas edycji: 2012-06-07 o 16:14
|
|
|