2007-01-14, 19:56
|
#8
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: mOje mIastO To Biały100k :)
Wiadomości: 740
|
Dot.: Dowcipy:)nieco swinskie:P
hahaha dobre dobre
1.Przychodzi mąż do domu patrzy, a tu żona podłogę myje,dupę ma wypiętą do góry. Długo nie myśląc, podbiega, łapie zadupę, spódnice podwija,majty w dół i posuwa. Zrobił co swoje, a żona odwraca głowę i mówi:
- Taki sam po***any jak chłopaki w robocie.
2.Przyszedł baca do spowiedzi.
- Proszę księdza, zgrzeszyłem...
- Jak synu?
- Szedłem sobie przez łąki i widzę piękną damę. Podkradłem się, przewróciłem
ją, no i długo kopulowaliśmy.
- To wielki grzech, synu.
- To jeszcze nic. Na to wszystko patrzyli jej rodzice, bracia, siostry,
ciotki, wyjowie, kuzynostwo i sąsiedzi...
- Jak to? I nic nie powiedzieli?! - pyta ksiądz.
- Powiedzieli "Beeeeeeee"...
|
|
|