[tova1]

Napisane przez oh!

Mam pytanie. Napisałam sobie recenzję Vatiki. Zdaje sobie sprawę że olej nie zdziała mi cudów po jednym użyciu, ale używam go od tych 4-5ms raz na jakiś czas + miałam przyjemność jej uzywać 2 tygodnie dzień w dzień po kilka godzin. No i cholera nie jestem zadowolona. Efektów zero. A tu mi anonim pisze że moja opinia nie ma żadnej wartości...
Kurcze, po głupiej oliwce Babydream mam efekty od razu po umyciu włosów a tu naprawdę starałam się rzetelnie podejść do sprawy i przetestować dogłebie tego śmierdziela
Ile czasu Wy szanowne koleżanki czekłybyście z recenzją oleju do włosów? Kilka miesięcy to na prawdę na mało?

Najpierw olej używam 3 razy w tygodniu przez 2-3 tygodnie z różnymi kombinacjami szamponów i odżywek (które aktualnie stosuję) . I obserwuję włosy i skalp. Wybieram najlepiej działający zestaw olej+szampon+odżywka. I taki zestaw stosuję przez tydzień (nakładam olej codziennie). I też bacznie obserwuję. I znowu wracam do olejowania 2-3 razy w tygodniu, bo zazwyczaj codzienne olejowanie mocno obciąża mi włosy.
Czyli wychodzi na to, że recenzję piszę po ok. 1,5 miesiąca od rozpoczęcia olejowania