[marti86]

Przelecialam tak po wierzchu:P

Karola sliczny mini brzusio

Zupa pieczarkowa-u nas sie pieczarki smazy na masle i jest pycha

NAcinanie krocza-nie ma tragedii dziewczyny.ja nawet nie wiem kiedy.potem ciagnely szwy ale nie przesadzajmy da sie wytrzymac.najgorsze pierwsze 3 dni potem juz luzik.mozna chodzic, nosic zero problemu.najwiekszy problem to siadanie dwa dni po porodzie ale to sie nauczycie przysiadac bokiem na poczatku a potem juz nie bedzie tak bolalo.ja chce zeby mnie nacieli-mam kolezanke ktora pekla-i dziekuje bardzo bz naciecia mowie

Wyproznienie podczas porodu niestety zaliczylam ale wtedy mialam to w doopie tzn poza w moim szpitalu nie robia lewatywy daja czopki.ale jak sie jadlo 2 h przed pierwszym bolem i sie urodzilo w ciagu 5h to jednak cos tam sie ciaz trawilo i nie zdarzylo wyjsc po czopkach-nie bedziecie o tym myslaly wogole!!