2012-06-11, 12:16
|
#4295
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
|
Dot.: Brzuchy coraz większe mamy, dzieci kopią, my klikamy :) Mamy wrzesień-październ
Cytat:
Napisane przez Agnes!84!!
Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyć  Kończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie 
|
Agnes będzie ok, trzymam kciuki kochana za ciebie i dzidzię 
Cytat:
Napisane przez anusiaaniaanusia
Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku  Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...
|
anusia  fajnie, że się tam nie zdołowałaś. I najwazniejsze, że jest dobrze 
Jeszcze tylko Marty nam brakuje 
Tak wogóle to cześć 
Przeżyłam weekend z bratanicą i jestem wykończona
Gratuluję nwych tygodni 
Nadrobiłam, ale nie mam za wiele czasu żeby poodpisywać wszystkim
W każdym razie co do porodu i karmienia - mój mózg nie dopuszcza tych myśli do siebie na razie. Że będzie źle albo będzie bolało. Nic do mnie nie dociera poza tym, że jakoś to być musi i już Zawsze tak mam, przed egzaminem, ważnym badaniem, czymkolwiek 
A jeszcze im mniej mam czasu tym mi się wydaje, że więcej. Moja bratanica już wymysla imiona dla dzidzi i mój mąż o dziwo, po raz pierwszy podjął temat na dłużej niż 5 miut, ale co z tego jak tylko się posmiać zdążyliśmy. Teraz mamy dwa typy: dla chłopaka (chyba będzie na później) Krzysztof i dla dziewczyny Michalina 
Co do wiaderka i wanienki. Jestem tradycjonalistką i kupię wanienkę, no choć może to wiaderko nie złe ale nie chcę. A czemu piszecie, że mydło to syf. Opłuka się po kąpieli i tyle. Ja tam wolę zwykle mydełko dla dzieci niż jakieś wymyslne płyny. Już sama lista chemicznych składników mnie przeraża. Nie wiem jak te Emolium. Nie sprawdziłam jeszcze.
|
|
|