Hey mamuśki,
Ja dziś nie w humorze po pierwsze nie cierpię takiej pogody: leje i zimno niesamowiscie

a po drugie mąż mnie wkurzył wczoraj wieczorem.
Pokazuje mu to co jego mama pokupowała, a on do mnie z tekstem: widzisz to już wszystko jest dla dziecka!
no ☠☠☠☠☠☠☠nięty za przeproszeniem, pomyślałam i biegnę do niego z kartą na które ponad 25 pozycji mam rzeczy które trzeba kupic, bo oprócz tych wczorajszych zakupów to mam tylko ciuszki i to nei wszystko

a on, że nie ma co wariowac i głupot kupywac. No jakie kur##a głupoty: pościel, pampersy, prześcieradła, oliwka, nożyczki do paznokci, tetrowe pieluchy itp itd

nosz szlak mnie trafił normalnie. Gówno się zna, a się odzywa

nasza rozmowa zakończyła się tym, że powiedziałam mu, że to dobrze dziecko będzie osrane leżało, bo przecież pampersy tez nie potrzebne. To się obraził

rano wstał jakby nigdy nic ale ja wkurzona nadal jestem, bo on mysli, że wózek, łóżeczko i ciuszków troche to wystarczy. Głupio się dziwił wczoraj na rożek i przewijak co to i do czego i czy to potrzebne

grrrrr musiałam się wyżalic kochane na tego mojego durnego chłopa
anesh Maja mi się nie podoba, bo 3 znajome rodzą w tym roku i dają właśnie tak na imie, epidemia jakaś

Amelka boskie

m i sięstrasznie podoba ale męża kolegi z pracy córa ma tak na imię

i dalej dla niuni nie mamy imienia

mi się podoba Lena, Aurelia, Kornelia, Lila i kilka innych ale mężowi żadne z nich

mu się podoba Ania
