[_groooszek_]

Napisane przez najfajniejsza

taaa, ja mam za to plamienia w trakcie opakowania tydzień jest dobrze, pierwszego dnia drugiego tygodnia się zaczyna plamienie i trwa półtora tygodnia. jest dość intensywne, więc beznadzieja. jakby to chociaż tylko taka mała plamka była, to luz.
A gin mi każe jeszcze jedno opakowanie wziąć.
Grrrrr... co mi po tym, że łykam tabletki, jak kochać się nie mogę, bo plamię?

Miałam dokładnie to samo - uporczywe plamienie w 2-3 tygodniu opakowania... Wypróbowałam 4 różne rodzaje tabletek i przy każdych było to samo no i gin orzekł, że należę do tej grupy kobiet, które antykoncepcji hormonalnej nie tolerują