Jeśli siostra robi zdjęcia tylko z małej odległości, to wystarczy przejściówka za 20zł. Jeśli ten obiektyw ma posłużyć także do normalnych zdjęć, to przejściówka od 50zł do 200zł. Nikon jest o tyle "nieprzyjemny", że przejściówki z M42 muszą mieć dodatkową soczewkę, aby dało się ustawić ostrość na dalszą odległość. Oczywiście do użycia będzie tylko tryb manualny, tzn. ręcznie się ustawia ostrość kręcąc jednym pierścieniem, ustawia się odpowiednią przysłonę kręcąc drugim pierścieniem, dobiera się ISO i czas naświetlania "na oko", metodą prób i błędów. Da się to zrobić, ale nie każdy to lubi
Jeszcze jedno pytanie - ta "okazyjna cena" to ile? Bo może się okazać (jak się nie znasz), że ta okazja jest zawyżona 2-3 razy.
Do tego Nikona to Nikkor 50/1.8G, tylko one od niedawna się pokazały na rynku, więc jest mała szansa na używany - a nowy to okolice 800-900zł (używany 700-800). Jest tańsza poprzednia wersja, 50/1.8D (używany max.400zł) - ale ten obiektyw nie ma wbudowanego silnika do ustawiania ostrości, d3100 też nie ma - więc ostrość trzeba ustawiać kręcąc pierścieniem (ale cała reszta działa-tryby automatyczne i tematyczne w aparacie, sam dobiera parametry zdjęcia).
Można też kupić stary manualny obiektyw Nikona np. taki:
http://allegro.pl/nikkor-50mm-ai-s-1...415667864.html
Zaleta: nie musisz mieć żadnych soczewek, adapterów itp, ale nadal trzeba wszystko ustawiać ręcznie. Biorąc pod uwagę cenę zestawu obiektyw+adapter, oraz cenę tego Nikkora, czasem warto się zastanowić (ale wcześniej lepiej poczytać opinie np. na forum.nikoniarze.pl - dział obiektywy, wyszukiwarka na forum tez może pomóc).
Ile możesz wydać? Chyba od tego trzeba było zacząć
Pierwszy znaleziony wątek z nikoniarzy na temat Orestona:
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=208590