2012-06-16, 15:05
|
#6
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 331
|
Dot.: czy w tej sytuacji dopuszczą mnie do egzaminow ?
Cytat:
Napisane przez uwielbiam_owoce22
Hej dziewczyny,
Jestem w takiej sytuacji, ze powtarzam rok na studiach, przedtem bylam na studiach dziennych a teraz przenioslam sie na zaoczne.
Mialam 2 lata przerwy i dopiero reaktywowalam sie przed 4 semestrem.
Zgubilam oczywiscie kartke z haslem do usosa - przez to nie zapisalam sie na wyklady kursowe.
W 2 semetrze poszlam do pracy i poprostu nie mialam czasu na szkole i olalam ta kwestie.
Dzis zrobilam porzadki i gdzies gleboko w szafce znalazlam ta kartke z haslem do usosa.
Jednak rejestracja jest juz zakonczona ;/ wiec niemoge sie zapisac na wyklad.
Jest szansa, ze dziekanat mnie podepnie pod te wyklady?
Wiem, ze w 1 semetrze pod koniec przed sesja, nie zapisywalam sie tylko babka z dziekanatu mnie podpinala pod wyklady.
Teraz tez bedzie taka mozliwosc.
Chcialabym podejsc do tych egzaminow bo wkoncu zaplacilam 5 tysiecy za rok.
Co powinnam teraz zrobic ?
Byla ktoras z was w podobnej sytuacji ?
Dopuszcza mnie do egzaminow w sesji letniej ?
Dodam, ze juz kiedys rejestrowalam sie na te przedmioty tylko, ze we wczesniejszym roku akademickim.
Prosze o porady .
|
Nie ma szans jeśli masz na uczelnie zapisy na kursy w formie elektronicznej i jeśli tego nie zrobiłaś to już po ptokach. Nie można na studiach olewać sprawy jeśli przeniosłaś się na zaoczne i zapłaciłaś to tym bardziej nie będą ci chcieli pomóc, bo to są dla nich jakby darmowe pieniążki. Na studiach nie ma zasady jak ktoś tu ładnie napisał " płace wymagam" na studiach jest " płacisz oni wymagają od ciebie".
|
|
|