Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. IV
Oli wózek mamy Delti Leo - ciężki, ale za to można nim wszędzie wjechać - piach, las, wertepy zaspy zimą - co do tego jestem zadowolona. No ale jak go musze wytachac z bagażnika, to sie wkurzam. Przez pół ciąży czytałam o wózkach - i chciałam Tako Princess, a w końcu dostaliśy ten - nowiutki, więc jak to się mówi - darowanemu koniowi..... No ale ma duże pompowane koła, elastyczne zawieszenie (fajne do bujania małej) o ogólnie wszystko co chciałam - poza wagą
No ale jak mała będzie już fajnie siedziała, to też musimy kupić jakąś lekka i fajną i niedrogą spacerówkę - tak więc podczytuję co sobie polecacie
__________________
Szukam swojego miejsca na ziemi....
Sens mojego życia - Dobrusia (12.10.2011r.)
Edytowane przez dominej
Czas edycji: 2012-06-18 o 10:25
|