Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-06-21, 15:10   #4313
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
jak Wy ostatnio pędzicie nie nadążam
gratuluje WSZYSTKIM kolejnych tygodni
Prince udanej wizyty u lekarza
Soleilka dla tż widać ogromną poprawę! oby tak dalej
karolka110 brzucho super! lepiej mały niz za duży, mój jest ogromny, żyje własnym życiem
Witam nową mamusię


nie rozmawiałam ale zapytam się, byłam w takim szoku że o wiele rzeczy o których teraz myślę nie zapytałam



do ZZO badają krzepliwość, tez miałam robione

u mnie też się nic nie obniżyło, zaraz mały będzie mnie po gardle samyrał



to nie jest takie proste, jeżeli ojciec zostanie pozbawiony praw rodzicielskich to nie wystarczy że ktoś inny pójdzie do urzędu i uzna dziecko, tutaj w grę wchodzi adopcja która nie dzieje się tak o, trzeba założyć sprawę w sądzie o przysposobienie i to jest długa droga
O. wlasnie widze ze zle napisalam. Dalam dluzsza wypowiedz i czesc usunelam
Mialam na mysli, ze jesli jej obecny facet nie wezmie dziecka na siebie, to pozniej kolejnego mozna uznac w urzedzie.
Jesli temu odbierze prawa to:
I tak bedzie musial placic alimenty
bedzie mial prawo do kontaktow z dzieckiem (ale nie moze o nim decydowac)
Ktos inny bedzie mogl przysposobic dziecko.

I fakt, to jest dluga droga, bo z tego co wiem konieczne sa nawet badania psychologiczne (zreszta to samo teraz robia przy zwyklym ustalaniu kontaktow z dzieckiem). Troche paranoja, ale co zrobic.

Trzeba zaznaczyc, ze sady niby mysla o tym co ejst najlepsze dla dziecka, ale przepisy mamy beznadziejne i niestety nawet bardzo neiciekawy typek moze dostac widzenia z dzieckiem. Juz nie mowiac o tym jak ciezko jest pozbawic kogos praw...
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora