2007-01-18, 18:02
|
#2
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: moje odchudzanie - uczę się na błędach
I tak w kółko 
Można oczywiście po raz tysięczny napisać o tym, że posiłek = porcja białka + porcja warzyw + zdrowe. Można wkleić dziesiątki skorygoanych cudzych jadłospisów.
A i tak zawsze pojawia ktoś, to pyta o to samo 
No dobra, ulżyło mi.
Marandi, nie gniewaj się, ale na pierwszej stronie forum jest w tej chwili 11 wątków, w których wklejone są jadłospisy dziewczyn z uwagami Pingwina i wskazówkami, co, jak i kiedy jeść.
Generalnie jesz za mało białka, za dużo węglowodanów, a co najmniej 1/5 Twoich posiłków nie jest w ogóle posiłkami. Jeśli przed pojściem spać jesteś głodna, to spróbuj jeść kolację później, i zamiast jeść ww, jedz wolnowchłanialne białko.
Co do ćwiczeń, to na pewno lepszy rydz niż nic i ogólnie każdy powinien ćwiczyć tak, jak lubi, bo w końcu najważniejsza w tym jest przyjemność. Ale ja osobiście uważam, że zużywasz bardzo dużo czasu na uzyskanie miernych efektów (borąc pod uwagę Twój cel), bo wystarczyłoby pewnie gdybyś ok. 2,5 godz. w tygodniu poświęciła na trening siłowy i ze 1,5 godz. łącznie na aerobowo-interwałowy.
Zapraszam do korzystania z wyszukiwarki i życzę powodzenia
|
|
|