Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Poznańskie mamusie mające lub czekające na dzieci w 2012 roku
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-06-21, 21:00   #21
monaa511
Przyczajenie
 
Avatar monaa511
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 29
Cytat:
Napisane przez marga91 Pokaż wiadomość
Nie, od początku karmimy się butlą i nam z tym dobrze A Ty?

A jak wspominasz poród? Ja bardzo sympatycznie i niech tylko Kuba podrośnie i mogę rodzić następne

Jeszcze jakiś czas temu Kubek zasypiał sam- jadł i od razu padał jak mucha. Pochwaliliśmy go do znajomych że tak fajnie i w ogóle a za parę dni...trach...płacz przy zasypianiu i trza było klocka nosić- i tak do dziś. Fakt że potrzebuje tylko chwili żeby odlecieć ale waży co raz więcej więc robi się ciężko. Muszę jakąś siłownie zacząć uskuteczniać chyba
Ja karmilam piersia dwa tygodnie, pozniej mala raz dostala z butli moje odciagniete mleko, bo ja mialam goraczke i skonczylo sie picie z cyca. Jeszcze tydzien z nia 'walczylam', probowalam ja przystawiac, ale i tak konczylo sie na odciaganiu i piciu z butli. Meczylysmy sie obydwie wiec przeszlam na mm. Do tego bardzo ulewa do tej pory wiec z mm jest latwiej, bo mozna zagescic. Teraz juz zaczelysmy rozszerzanie diety.
Generalnie tez nie czuje sie specjalnie pokrzywdzona tym, ze nie karmie piersia.

Porod calkiem dobrze wspominam, do 7 cm rozwarcia praktycznie nie bolalo mocno, pozniej bylo gorzej ale mimo wszystko jakos mam obawy przed nastepnym porodem i o kolejnym dziecku jeszcze nie mysle :p

Z tym chwaleniem to jest cos na rzeczy, tez sie przekonalam zeby uwazac co sie mowi
A ile Kubus wazyl przy porodzie i ile teraz?
Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
Jestem za wspólnymi spacerkami
No proszę to wszystkie młode mamusie tzn ja już prawie
Po ślubach jesteście dziewczynki ? bo ja
I podobnie jak Wy uważam że szkoła rodzenia to tylko strata kasy kiedyś nie było i jakoś kobiety rodziły ...
My bez slubu i nie planujemy raczej jestesmy razem prawie cztery lata, ale jakos obydwoje twierdzimy ze nie chcemy.


Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
A powiedzcie mi czy kąpiecie codziennie maluszki ? bo ja tak z jednej strony myślę żeby kąpać co drugi dzień ale z drugiej fajnie byłoby od początku nauczyć dziecko, że kąpiel potem mleczko i czas na sen... ale wtedy to już by trzeba kąpać każdego dnia.

Jeśli chodzi o ślub to my właśnie nie chcieliśmy tak na szybko ... no ale z drugiej strony byłoby już z głowy bo teraz jak się mały urodzi czeka nas latanie po urzędach w zwiększonym stopniu :/ teraz na dniach chcemy iść z Tż do US aqby uznał dziecko poczęte ale jeszcze nie narodzone i przynajmniej Jaśko już po urodzeniu dostanie nazwisko tatusia
Ja kapie codziennie, wydaje mi sie ze lepiej sie spi czystym tymbardziej wlasnie ze moja Nadia ulewa i w szyji, na wloskach sie gromadzi to mleko, a wiadomo ze takie mleko smierdzi po paru godzinach.


Gdybysmy wiedzieli, ze przed porodem mozna zalatwic uznanie ojcostwa to bysmy to zrobili, bo wygodniej i wlasnie nazwisko w ksiazeczce juz wpisuja ojca. A tak wszyscy mi mowili ze to sie zalatwia po porodzie w szpitalu. Ale juz trudno, musielismy tylko byc oboje przy zapisaniu malej w urzedzie.

Cytat:
Napisane przez marga91 Pokaż wiadomość
Ja kąpie codziennie, żeby tak jak mówisz była taka rutyna. Kąpiel, jedzonko i dłuższe spanie. Na początku tylko ponoć lepiej rzadziej kąpać bo maluch ma na skórze jakąś warstwę ochronną(lipidową czy jakoś tak) i lepiej jej nie zmywać. Poza tym noworodek dnia od nocy nie odróżnia...Kuba przez 2-3 tygodnie budził się równiutko co 3h nie ważne czy noc czy dzień.

Oooooo nawet nie wiedziałam że tak można z tym uznawaniem dziecka. Spore ułatwienie bo później nie trzeba biegać i załatwiać takich spraw.

A jeśli to nie tajemnica- w jakim wieku są wasi partnerzy?
Moj ma 23
monaa511 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując