2007-01-18, 18:14
|
#375
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
Napisane przez Simona
Matko, ja nie wiem jak to bedzie. Dobrze ze w szpitalu odpadl kikit pepuszka chociaz.
|
no co ty! A my podziękowalismy babci z pierwszą kapiel. Gdybysmy go sami nie wykapali, to tak jakby ktos obcy poszedł z nim na pierwszy spacer, bez nas stawiałby pierwsze kroki itp. A kąpiel niemowlaka to nie pływanie w basenie, nie moczysz go pól godziny i nie szorujesz Bóg wie jak. U nas jest tak: mąz trzyma pod głowką, pupa lezy na pieluszce w wanience, a ja myję. Rach ciach i na ręcznik. Na ręcznik kładę flanelową pieluchę-przyjemniejsza, potem owijam w frotowy ręcznik z kapturkiem.
Choc przy pierwszej kąpieli mąż troche wpadł w panikę, ale to z racji dezorganizacji- nie wiedział gdzie pielucha lezy, a gdzie sie podział kaftanik.. poźniej wszystko bylo na swoim miejscu i jest ok
|
|
|