2012-06-21, 20:28
|
#961
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Mój tata choruje na bardzo dziwną chorobę, nawet nie wiadomo dokładnie na jaką - żaden lekarz od 20 lat nie postawił jednoznacznej diagnozy. Niestety choroba postępuje i obecnie tata sam, bez drugiej osoby nie wychodzi z domu. Kilka lat wcześniej jeszcze pracował, nawet kiedy objawy bardzo utrudniały mu poruszanie się. I wiele osób mijających go na ulicy myślało że jest pijany, bo bardzo chwiejnie szedł, łatwo tracił równowagę itp. 
Nie zliczę ile razy wrócił do domu, z otartą twarzą czy dłońmi - bo stracił równowagę. Na szczęście nigdy nie zrobił sobie nic poważnego, no i dzięki Bogu że niektórzy ludzie interesują się jeszcze drugim człowiekiem i pomogli mu kilka razy. A bez problemu mogli uznać go za zwykłego nawalonego żula, nad którym nie warto się pochylić nawet.
Czasem taki leżący 'żul' to jednak nie 'żul', a chory facet i nie wezwanie tej karetki może się skończyć tragicznie.
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi."
Jean Cocteau
|
|
|