|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 467
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
Napisane przez pumas
Zwykło się mówić, że trzeba przynajmniej pokryć koszt własnej osoby na tym weselu, czyli wydaje mi się, że to jest minimum 200 zł w obecnych czasach na osobę. To też zależy od zażyłości, pokrewieństwa itd.
|
dzięki
czyli wychodzi 400 zł na parę.
---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------
Cytat:
Napisane przez DudiBoy
Witam dziewczyny!
Chętnie przyłączę się do waszych rozmów o wydatkach i oszczędzaniu, oraz opiszę jak to u mnie sprawa się ma.
Moje, a właściwie nasze miesięczne wydatki, gdyż nie żyję już samotnie, wyglądają następująco:
- ok. 100-150 zł na chemię gospodarczą oraz kosmetyki
- 0k. 500 zł na jedzenie ( na dwie osoby)
- 190 zł prąd ( w zimie znacznie więcej ze względu na elektryczne ogrzewanie)
- 80 zł suma naszych doładowań na telefony
- 90 zł telewizja
- 89 zł internet
- 50 zł raz na trzy miesiące na dużą butlę z gazem
|
Powiem ci, ze mało spójny jest twój budżet na jedzenie. Najpierw piszesz, ze wydajesz 500 zł na dwie osoby na miesiąc, a później okazuje się, ze w cale tak nie jest...
Cytat:
Napisane przez DudiBoy
Oczywiście w te 500 zł nie wliczam jedzenia na mieście, zamawianej pizzy i takich rzeczy jak przekąski, desery, słodycze i nieplanowane zakupy typu zapas koziego sera ( bo akurat taka oferta tygodniowa w jakimś dyskoncie), to już kategoria przyjemności  Natomiast na podstawowe składniki takie jak produkty suche ( kasze, ryż, makaron), mięso i wędliny, ryby, nasiona strączkowe, jajka, warzywa, przyprawy, oleje, nabiał, pieczywo 500 zł wystarcza w zupełności.
|
Cytat:
Napisane przez DudiBoy
[B]jeżeli miałbym doliczyć wszelkie słone przekąski, owoce, słodycze, które uwielbia moja TŻ, używki typu kawa, alkohol ( jakieś wino, martini, bardzo rzadko piwo), napoje, wody oraz soki, noooo i wreszcie różnego rodzaju herbaty zamawiane przez internet..., to faktycznie może i powinienem dodać do tej kwoty jakieś 300 zł. .
|
... póxniej piszesz, że w tą kwotę nie wliczasz przekąsek, deserów, owoców, słodyczy, kawy, herbaty, alkocholów (w tym piwa), napojów, wody, soków, zamawianej pizzy, nieplanowanych zakupów spożywczych.
Pewnie jak wszyscy, myślałam, że te 500 zł na miesiąc to kwota na całe zakupy spożywcze, a nie tylko część.
Cytat:
Napisane przez DudiBoy
niczego sobie nie odmawiamy. Może po prostu oszczędniej wszystkim gospodarujemy, albo robimy tańsze zakupy? Kupujemy głównie w Lidlu, Biedronce, Realu, Carrefourze i przez internet - zawsze tam gdzie coś opłaca się bardziej, stale przeglądam oferty..
|
Ja tu nie widze, niezwykłej gospodarności, ani oszczędzania.
I uwierz mi, że większość ludzi robi zakupy w wyżej wymienionych przez ciebie miejscach, stale przegląda gazetki, co jeszcze w cale nie oznacza jakiejś gospodarności. Uważam, że tak robi większość- to naprawdę nic nadzwyczajnego. Bo jakie zostają jeszcze miejsca gdzie można robić zakupy, których nie wypisałeś? sklepiki osiedlowe?- mało kto zaopatruje się tam w duże zakupy.
Tak na marginesie, to Real w cale nie jest taki tani.
Cytat:
Napisane przez DudiBoy
Przy wypłacie 2200 łatwo policzyć, że zostaje nam ok 1000 - 1100 zł, a więc źle nie ma. Możemy czasem zaszaleć na zakupach, poodkładać sobie przez kilka miesięcy na jakąś "grubszą rzecz", a i tak zostanie nam na fryzjera jakiś ciuch, czy wypad do kina/restauracji. Wszystko głównie dlatego, że oduczyłem się palić papierosy, a niektóre produkty zacząłem kupować przez internet - szukając okazji. Dzięki temu naprawdę dużo zostaje człowiekowi w portfelu.
|
Więc jak to się ma do tego, ze przy kwocie 2200 jesteś w stanie zaoszczędzić 1000 zł miesięcznie, bo z twoich wydatków w cale tak nie wynika.
Edytowane przez britnay
Czas edycji: 2012-06-22 o 10:40
|