|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII
hej
troszke Was nadrobilam wczoraj prasowalam do pozna i juz nie mialam sily na wizaz zajzec ehhh.. porobilam fotkki tych moich zdobyczy ( nie wszystkich) i jak na zlosc przy kopiowaniu ich na pc padly mi baterie w aparacie laduje je wiec moze uda mi sie choc na chwile sprzet uruchomic...
zmykam za gdzine na wizyte z usg... ehh wogole nie dochodzi do mnie, ale jutro zaczynamy z Lenka 39 tydz 
Cytat:
Napisane przez pumas
Witajcie po usg. Jestem zniesmaczona, jak zawsze po wizycie w Medicover. To był mój ostatni raz tam, to pewnie. Lekarz cham i gbur, do tego niemowa?? Pobrudził mi CAŁE UBRANIE tym żelem, do połowy uda, rozumiecie?? Grrrrr.
Samo badanie trwało bardzo długo, facet ciągle się mylił w pomiarach, nawet nie próbował tego ukrywać, gdyż za każdym razem kwitował: wie pani, na tym etapie, to już się tego nie da zmierzyć - chyba była pani na genetycznych, to pani wie, ze wykonuje się je w odpowiednich tygodniach ciąży, a potem to już nie ma sensu badać płodu, bo i tak już się wad nie zmieni.... Na wszystkie moje pytania odpowiadał wymijająco, nie podał mi wagi dziecka, płci, nawet stopnia dojrzałości łożyska i ilości wód. Powiedział tylko, że łożysko jest dojrzałe, a wód jest dużo. Generalnie na każde moje pytanie odpowiadał: a co to zmieni, za parę dni i tak się pani dowie, jak się dziecko urodzi.
Reasumując, podobno wszystko jest dobrze z dzieckiem, wiekowo jest na 38,5 tygodnia i sobie zdrowo rośnie.
Wkurzona jestem, jak można być takim ignorantem i tak olewać pacjentów. Naprawdę doceniam teraz mojego lekarza, który WSZYSTKO porządnie wytłumaczy, ma czas, odpowie na każde pytanie, a do tego podczas badania cały czas opowiada, co widzi, co bada.
|
ehh co za lekarz...czasem to rece opadaja naprawde , ale wazne ze z malenstwem ok
Cytat:
Napisane przez muminek82
Dzień dobry
od początku termin porodu wg usg miałam na jutro 23 czerwca czyli dzień ojca, myślalam że będzie prezent dla męża  ale narazie cisza
|
nie mow hop wszystko jeszcze sie moze zdazyc
Cytat:
Napisane przez red_scorpio
Witam się z kawką i dobrymi wiadomościami po wizycie. Wszystko w normie  Maciuś rośnie i rozwija się prawidłowo.
Możemy z Mężem baraszkować ale mamy mieć świadomość, że Młody jest ułożony bardzo nisko i możemy go pukać po czole Jeszcze nie podjęliśmy decyzji czy się zdecydujemy :P
Postaram się Was nadrobić ale nie obiecuję, że dam radę. No i częstuje moim drożdżowym z truskawkami 
|
za wizyte... wiecie ja tez sie zastanawiam nad przytulankami bo od lutego mamy zakaz....ale moze by tak cos zadzialac chyba teraz nic mi sie zlego nie stanie
Cytat:
Napisane przez Soleilka
Hej. Od 5 nie śpimy z TŻ
Przebudziło mnie coś dziwnego, miałam wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. Otwieram oczy, patrzę... a tu mi kot nad głową siedzi Tak się wystraszyłam, że masakra. Mówię do TŻ: kot, kot, ten tak samo wstał i aż podskoczył. I z tego stresu baliśmy się złapać tego kota Okazało się, że przeszedł po parapecie od sąsiadów. Ale piękny biały, taki zadbany
No, adrenalinę nam tak podniósł, że spać teraz nie możemy 
|
piekna pobudka
|