Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-06-22, 13:25   #4682
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

hej
troszke Was nadrobilam wczoraj prasowalam do pozna i juz nie mialam sily na wizaz zajzec ehhh.. porobilam fotkki tych moich zdobyczy ( nie wszystkich) i jak na zlosc przy kopiowaniu ich na pc padly mi baterie w aparacie laduje je wiec moze uda mi sie choc na chwile sprzet uruchomic...
zmykam za gdzine na wizyte z usg... ehh wogole nie dochodzi do mnie, ale jutro zaczynamy z Lenka 39 tydz
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Witajcie po usg. Jestem zniesmaczona, jak zawsze po wizycie w Medicover. To był mój ostatni raz tam, to pewnie. Lekarz cham i gbur, do tego niemowa?? Pobrudził mi CAŁE UBRANIE tym żelem, do połowy uda, rozumiecie?? Grrrrr.

Samo badanie trwało bardzo długo, facet ciągle się mylił w pomiarach, nawet nie próbował tego ukrywać, gdyż za każdym razem kwitował: wie pani, na tym etapie, to już się tego nie da zmierzyć - chyba była pani na genetycznych, to pani wie, ze wykonuje się je w odpowiednich tygodniach ciąży, a potem to już nie ma sensu badać płodu, bo i tak już się wad nie zmieni.... Na wszystkie moje pytania odpowiadał wymijająco, nie podał mi wagi dziecka, płci, nawet stopnia dojrzałości łożyska i ilości wód. Powiedział tylko, że łożysko jest dojrzałe, a wód jest dużo. Generalnie na każde moje pytanie odpowiadał: a co to zmieni, za parę dni i tak się pani dowie, jak się dziecko urodzi.
Reasumując, podobno wszystko jest dobrze z dzieckiem, wiekowo jest na 38,5 tygodnia i sobie zdrowo rośnie.
Wkurzona jestem, jak można być takim ignorantem i tak olewać pacjentów. Naprawdę doceniam teraz mojego lekarza, który WSZYSTKO porządnie wytłumaczy, ma czas, odpowie na każde pytanie, a do tego podczas badania cały czas opowiada, co widzi, co bada.
ehh co za lekarz...czasem to rece opadaja naprawde, ale wazne ze z malenstwem ok
Cytat:
Napisane przez muminek82 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

od początku termin porodu wg usg miałam na jutro 23 czerwca czyli dzień ojca, myślalam że będzie prezent dla męża ale narazie cisza
nie mow hop wszystko jeszcze sie moze zdazyc

Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
Witam się z kawką i dobrymi wiadomościami po wizycie. Wszystko w normie Maciuś rośnie i rozwija się prawidłowo.
Możemy z Mężem baraszkować ale mamy mieć świadomość, że Młody jest ułożony bardzo nisko i możemy go pukać po czole Jeszcze nie podjęliśmy decyzji czy się zdecydujemy :P
Postaram się Was nadrobić ale nie obiecuję, że dam radę. No i częstuje moim drożdżowym z truskawkami
za wizyte... wiecie ja tez sie zastanawiam nad przytulankami bo od lutego mamy zakaz....ale moze by tak cos zadzialac chyba teraz nic mi sie zlego nie stanie
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej. Od 5 nie śpimy z TŻ
Przebudziło mnie coś dziwnego, miałam wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. Otwieram oczy, patrzę... a tu mi kot nad głową siedzi Tak się wystraszyłam, że masakra. Mówię do TŻ: kot, kot, ten tak samo wstał i aż podskoczył. I z tego stresu baliśmy się złapać tego kota Okazało się, że przeszedł po parapecie od sąsiadów. Ale piękny biały, taki zadbany
No, adrenalinę nam tak podniósł, że spać teraz nie możemy
piekna pobudka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 33tydzien 007 (Small).jpg (20,7 KB, 52 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 33tydzien 008 (Small).jpg (32,2 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 33tydzien 013 (Small).jpg (43,4 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 33tydzien 015 (Small).jpg (34,5 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 33tydzien 016 (Small).jpg (34,8 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 33tydzien 017 (Small).jpg (39,6 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 33tydzien 020 (Small).jpg (28,9 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 33tydzien 014 (Small).jpg (33,3 KB, 26 załadowań)
sas jest offline Zgłoś do moderatora