[GirlOfDeath]

Napisane przez nouvelle90

A wiecie co? Dzisiaj w pracy w trakcie przerwy chodziłam sobie po korytarzu w te i wewte żeby nogi rozprostować, było tam mnóstwo ludzi, w tym adwokatów i radców. Nagle przechodzi Prezes Sądu, każdy mu mówi "dzień dobry", a ten tylko coś tam odmrukiwał, a jak ja mu powiedziałam to przystanął i zaczął ze mną gadać, a ci wszyscy mecenasi gały na mnie, że kim ja jestem, chyba boss jakiś A on mnie przecież zna z praktyk

Jaaaaaaa, ale masz wtyki!

Napisane przez pannafu

Pewnie nie dam rady ale kurde, tak się zapuściłam, że muszę coś z tym zrobić.


Trzymam kciuki za wyniki!


hahaha, pewnie pomyśleli, że jesteś jakaś ważna persona, something like VIP

Ja też się zapuściłam... Masakra... Trzeba coś z tym zrobić po sesji.
Dzięki, powinnam zdać.