2012-06-25, 17:22
|
#143
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: łódzkie/zachodniopomorskie
Wiadomości: 524
|
Dot.: Miłośnicy języka polskiego. Stwórzmy miejsce do dyskusji! :)
Ja mam to szczęście, że nie muszę się zastanawiać, jak powinnam coś napisać. Wyjątek stanowią czasami wyrazy zapożyczone (kiedy na przykład nie wiem, czy są już zaadaptowane przez polszczyznę), albo wyjątkowo rzadko używane słowa. Oczywiście czasami zdarza mi się popełnić błąd, ale przyznam, że nieczęsto. Mam tu oczywiście błędy ortograficzne na myśli Jeśli czegoś nie jestem pewna, natychmiast sprawdzam. W ogóle uwielbiam się dowiadywać różnych rzeczy, które ludzi w ogóle nie interesują... Począwszy na języku, a skończywszy na takiej pierdółce, jak "hmm, tramwaj nr 8 jeździ teraz gdzie indziej? Którędy? Jak on tam zakręca, żeby pojechać z powrotem?! Muszę sprawdzić!" - sprawdzam i jestem szczęśliwsza... 
A samo nierobienie błędów mam chyba po Mamie. Siostra też pisze poprawnie, ładnie. Zresztą - raz, że po Mamie, dwa, że jako brzdąc pięcioletni latałam codziennie do biblioteki po nowe książki
__________________
[FONT="Palatino Linotype"]
|
|
|