|
Dot.: Wątek z dreszczykiem - o mało nie umarłam!
Nie pamiętam ile miałam lat, ale coś pomiędzy 7 - 10. Wypiłam całą buteleczkę syropu (świetnie smakował) zdaje się na kaszel. Tak mi przyspieszył akcję serca, że matka w panice wsadziła mnie do taksówki i pojechała ze mną na izbę przyjęć. Płukanie żołądka, zresztą nie jedyne w mojej "karierze" małej zjadaczki lekarstw (innym razem kilka opakować witaminy C - ale wtedy moim zdaniem przesadzili z tym płukaniem ).
Innym razem byłam bardzo chora, miałam zapalenie chyba opon mózgowych - już dobrze nie pamiętam. Gorączka 41 stopni. Pamiętam jak przez mgłę, że zrobili mi zastrzyk w żyłę na dłoni - jeden z gorszych i bardziej bolesnych momentów mojego życia.
Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2012-06-28 o 11:23
|