[klempaa]

Napisane przez gorzka_czekolada1

Nie wiem gdzie mam umieścić ten temat. Ale mam pytanie, może ktoś miał podobny problem.
Chodzi o biegunki. Zaczęło się po porodzie od diety podczas karmienia. Częste biegunki połączone z bólami brzucha.
Poszłam do lekarza dał mi biotyk i przeszło. Teraz znowu wróciło. Od paru dni mam co rano biegunkę. Bez bóli brzucha, czasem czuje tylko takie gniecenie. Co to możne być? Od 3 dni bolał mnie trochę brzuch jak zjadłam smażone. A wszystko zaćzeło się jak u ciotki zjadłam frytki z jajkiem sadzonym. Biegunka jest jasnobrązowa i czasem ma takie jasnopomarańczowe krupki. Ale jem dużo pomidorów. Wczoraj przestałam.
Czy krew w kupie jest jasnopomarańczowa? W dodatku apetytu mi nie brakuje. Lekko schudłam ostatnio ale zaczęłam mniej jeść, poza tym mam nieregularne posiłki bo jem w zależności od tego kiedy synek mi pozwoli.
Boję się że to jakiś rak albo coś.
Nie mam kiedy iść do lekarza, czekam do przyszłego tygodnia bo będą wakacje i będę miała z kim zostawić dziecko.
Będę wdzięczna za odpowiedzi bo się bardzo denerwuję.

Po 1 -> krew w kale jest albo czerwona, albo czarna, nie pomarańczowa.
Po 2 -> ja bym obstawiała stres/przemęczenie (w końcu masz małe dziecko).

Nie denerwuj się na zapas i odwiedź lekarza