Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 665
|
Dot.: Lubin, Polkowice, Legnica i okolice - szczęśliwie zakochane łączmy się :)
85_Prima - no pewnie, że znam Zastę podoba mi się, bo jest bardzo elegancka! niestety ja kiepsko wyglądałam w takich krojach... rozmawiałam z właścicielką salonu, w którym kupiłam moją Terrence i mówiła, że Zasta jest w tym roku bardzo popularna i sprzedała już kilka modeli najbardziej podoba mi się w niej właśnie to koronkowe "bolerko" 
kolor pomarańczowy rzeczywiście głównie z uwagi na Zagłębie, ale też ze względu na moje rude włosy i na to, że kiedy się na niego decydowaliśmy, to nie było jeszcze szału na pomarańcz a propos ZL - tutaj kilka naszych plenerowych zdjęć również ze stadionu
jeśli podobają Ci się koronkowe wykończenia sukienek, to polecam też zerknąć na kolekcje Nabli - niektóre modele są przecudowne! z tym że na kiedy ja patrzyłam, to w naszych okolicach żaden salon nie współpracował z tą firmą...
dziękuję za zaproszenie na kawę - będę pamiętać
co do zaproszeń - te, które wstawiłaś są bardzo oryginalne i wyglądają ciekawie, ale jednocześnie są potwornie drogie my też zastanawialiśmy się nad zaproszeniami tej firmy, bo wyglądają bardzo solidnie i jest duży wybór wzorów w różnych kolorach. O ile się nie mylę na Allegro mają niższe ceny niż na swojej stronie internetowej, ale sprawdź, bo mogłam coś pomylić
oczywiście zamawialiśmy autobus, który zabrał niezmotoryzowanych gości spod Kościoła do Bądzowa, w nocy przyjechał po nich i przywiózł do Lubina, a następnego dnia przywiózł gości na poprawiny i przyjechał po nich. nie wiem ile to kosztowało, bo transportem zajmował się mój MĄŻ (lubię to słowo ). w każdym razie szczerze polecam usługi tego pana - wszystko było na czas i jesteśmy zadowoleni nie wiem czy mogę podać kontakt na forum, więc podeślę Ci na priv.
dziękuję za piękne życzenia 
---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------
famka89 - ja też w Legnicy nie widziałam żadnej sukni, która powaliłaby mnie na kolana... podobnie było w Lubinie, dlatego zdecydowałam się pojechać do Wrocławia i tam kupiłam pierwszą mierzoną suknię, w pierwszym salonie później się wkurzałam, że muszę jeździć do Wro i stać w korkach, bo z Lubina to tylko bus/autobus/własne auto, ale z Legnicy tym szynobusem można szybciutko obrócić w tę i z powrotem 
i jak wrażenia z oglądania sali na żywo?
---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------
Angelka1984 - cieszę się, że podobają Ci się zdjęcia! ale z takim fotografem nie mogło być inaczej to Wy z Iwonką jesteście znajomymi? opowiadaj mi tu - bardzo się skarżyła na naszą sztywność podczas pleneru? hihi
jeśli chodzi o dekorację Kościoła, to nie jetem pewna czy zawsze tak wygląda na ślubach, bo my przysięgaliśmy w Boże Ciało, a wtedy Kościół jest zawsze bardziej niż zwykle udekorowany i ukwiecony.
my też mieliśmy tylko jedną spowiedź, choć najpierw miały być 2, ale xiądz powiedział, że skoro razem mieszkamy, to nie ma sensu spowiadać się dwa razy, bo po pierwszej spowiedzi pewnie i tak nadal żylibyśmy w grzechu
czytając na forach ceny "cołaski" jestem w szoku, że ludzie płacą tyle pieniędzy i my w porównaniu z niektórymi kwotami daliśmy niewiele, choć oboje uważaliśmy, że wystarczająco. 200zł za dekorację, 200zł cołaski i 170zł dla organisty. ksiądz nie powiedział nam cennika, my też o niego nie pytaliśmy i daliśmy tyle, ile uważaliśmy. nie słyszeliśmy żadnych zastrzeżeń, zresztą ksiądz przy nas nie zajrzał do koperty, tylko napisał na niej numer naszego ślubu i schował do szuflady.
fajnie, że wiejski stół macie w cenie. podoba mi się to, bo uwielbiam swojskie jadło my nie zdecydowaliśmy się na to i myślę, że dobrze, bo ludzie i tak mówili, że nie dało się przejeść tego, co było na stołach, a jeszcze po poprawinach trochę przywieźliśmy do domu
super pomysł z tym stolikiem dla dzieci! ogólnie wszystkie Twoje pomysły są świetne - widać, że masz wszystko dopracowane i dopięte na ostatni guzik ja też myślałam o rozmaitych atrakcjach, ale TŻ przystopował moje zapędy i w sumie mogę powiedzieć, że ani dzieci się nie nudziły, ani dorośli nie narzekali na brak rozrywek - mimo że impreza trwała 12 godzin
z tego co wiem, Camelia robi też dekoracje z balonów, bo nam takie proponowali. poza tym wynajmują też fontanny czekoladowe jeśli jesteś zainteresowana ich usługami, to radzę już się kontaktować, bo oni szykują się do własnego ślubu w sierpniu, więc pewnie mają gorący okres
__________________
Zapracowany Paidos Agogos
ex-Damonowa Aparatka
17.12.2010 - 28.05.2012
Znalazłam Męża: 05.08.2004 r. 
Ślubowaliśmy: 07.06.2012 r.
Et si tu n'existais pas
J'essaierais d'inventer l'amour...
|