2012-07-05, 21:12
|
#696
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 762
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.VI
Eee, jakoś nie zauważyłam żeby ktoś patrzył na mnie jak na zło wcielone kiedy nosiłam sukienkę maxi . No chyba, że nie zauważałam, ale byłam dość przewrażliwiona na punkcie własnego ubioru, a raczej tego jak odbierają go inni ludzie.
Mały OT- Mogę powiedzieć wiele złych rzeczy o Warszawie, ale powiem Wam, że właśnie będąc w czasie wakacji na wsiach czy w małych miasteczkach czułam się bardzo często oceniana, mierzona od góry do dołu surowym wzrokiem ( ), tutaj jakoś swobodnie się czuję wychodząc na ulicę.
Ale tak czy inaczej w życiu nie słyszałam takiej bzdury, że ktoś patrzy na kobietę ubraną w tą nieszczęsną sukienkę maxi jak na zło wcielone, bo wygląda inaczej...błagam, nie popadajmy w przesadę.
__________________
Wymieniam się!
PAŹDZIERNIK
Odpisuj u mnie, proszę.
|
|
|