Dot.: Muszę go zabić...
Biedny piesek, nie dość że nie ma sie nim kto zaopiekować to chcesz go zabijać. Przecież można oddać go do schroniska, a nie posuwać sie do takich czynów. Wziełabym go, ale mam już jednego pieska, mam nadzieje, że jakaś wizażanka o wielkim serduszku sie nim zajmie.
__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch.
wymiana książek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155
|