2012-07-06, 10:58
|
#2018
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 29
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Napisane przez MarJolka1977
Witajcie, dziś mija 5 dzień od kiedy nie palę  paliłam przez 17 lat, z trzema przerwami (dwie roczne i jedna dwuletnia)... Fajki rzuciłam bez niczyjej namowy, gderania, dla siebie. Nie wspomagam się niczym, może za wyjątkiem picia ogromnej ilości wody gazowanej (ta bez gazu jest dla mnie zupełnie nie do przełknięcia). Coraz częściej łapię się na tym, że czekam aż sobie zapalę, jakbym nie wierzyła że już nigdy mam nie poczuć tego ...hmmm... rozpędziłam się chyba  
Jest ciężko, kto jest ze mną??
Jak dziewczyny z tym tyciem u Was? Poprzednio przytyłam 10 kg i teraz bardzo się tego boję...  trzymajcie za mnie kciuki 
|
Trzymam za Ciebie kciuki 
Ja jeszcze palę, ale jestem w trakcie czytania "Prostej metody" Allena Carra. Dawkuje sobię tę wiedzę. Powodzonka!!!
---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------
Hmm, Carr pisze, że 30 lat szukał wyjścia z tego labiryntu... kurcze, może faktycznie nie rzucamy, bo jest tyle ściemy która ma nam to utrudnić??? Ja zawsze sądziłam, że mogę rzucić jak będę chciała, ot tak, a teraz już czytam "Prostą metodę" chyba z drugi tydzień, po woli, nie za wiele stron, bo się boję, że się uda.
Przede mną rozdział ' Uzależnienie od nikotyny' i 'Pranie mózgu'. Po weekendzie będę mądrzejsza i się podzielę z Wami ;-)
|
|
|