[Silly]

Napisane przez twister_male

To mój pies. Nazywa się Puszek. JEST ZDROWY. Muszę go zabić, bo nie mam czasu się nim opiekować... Biedak po prostu się ze mną męczy... Nie mam jak z nim nawet na spacer wyjść... Po porstu nie mam czasu...
Ma 10 lat, jest stary ale w pełni zdrowy. Jest regularnie szczepiony i odrobaczany. Ma książeczke...

Czy ktoś chciałby go uratować???

Co za myslenie zabijac zwierzaka jak sie bierze zwierze w opieke to trzeba sie nim opiekowac a nie odbierac mu zycie.Z Twojego profilu wynika ze masz 17 lat i jestes mezczyzna,"Mezczyzna"nie odpowiedzialnym brak mi slow

Napisane przez twister_male

On mi się nie znudził, od nowego semstru ide do szkoly z internatem.... Opiekowalem sie nim przez 6 lat...

To jak sie nim opiekowales to opiekuj sie dalej tym zwierzakiem ,to nie jest maskotka,ani zabawka ktora Ci sie nudzila i rzucasz ja w kat








edit.tak apropo-postaw sie teraz na miejscu tego psa,nagle rodzice na Ciebie nie maja czasu i musza Cie oddac lub zabic tak jak napisales o tym zwierzaku jak bys sie czul Ty wogole masz serce