[intelektualistka]

zamierzam w niedzielę po raz pierwszy przygotować krewetki na maśle czosnkowym z bruschettą na przystawkę dla TŻ.

problem w tym, że (mimo iż uwielbiam gotować) mnie zawsze dania z krewetek podawano, w życiu nie miałam surowej krewety w dłoni. to będzie inauguracja, jeśli chodzi o krewetki w mojej kuchni. chciałabym kupić te świeże, jeszcze w pancerzach i z główkami w tesco; ale nie wiem jak rozpoznać niezawodnie że są świeże. no bo one są przecież w szarawych odcieniach, a wszędzie czytam, żeby unikać tych, które mają "ciemniejsze" przebarwienia na łebkach i odnóżach więc jak wygląda świeża krewetka?