Jak odżywka po szarym mydle?
Witam,
Przez ostanie 3 lata miałem problem z intensywnie przetłuszczającymi się włosami. O ile jakość specjalnie mi to nie przeszkadzało, bo myłem włosy codziennie, o tyle dużo gorszym problemem było towarzyszące temu wypadania włosów. Próbowałem różnych rzeczy: szampony z ketokonazolem, pirytionianem cynku, siarczkiem selenu, szampony ziołowe, witaminy, minerały itd. Nic niestety nie pomagało. Jednak jakiś miesiąc temu gdzieś w Internecie przeczytałem, że warto spróbować szarego mydła. No i efekt były rewelacyjne. Już w drugim tygodniu stosowania mogłem myć włosy tylko 3 razy w tygodni i co ważne włosy znacznie mniej wypadały.
Jednak każdy kij ma dwa końce. Po miesiącu stosowania zaczęła mnie strasznie swędzieć głowa. Gdy bliżej się przyjrzałem okazało się, że skóra jest bardzo wysuszona i pokryta łupieżem. Z tego co wiem, to jest to spowodowane tym, że szare mydło wysusza skórę, no i to zasadowe PH mydła.
Mam więc takie pytanie. Czy mógłby mi ktoś polecić jakąś odżywkę, która nawilżałby skórę głowy po umyciu szarym mydłem, a ponadto przywróciła naturalne PH skóry? Nie chciałbym specjalnie kombinować, bo szare mydło w dużej mierze rozwiązało mój problem, gdy jeszcze skóra tak bardzo nie wysychała ...
|