Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-07-18, 09:22   #2880
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3536674 9]Łiii tam... dziwaczną... pfff... nie takie dziwactwa się słyszało

Ja muszę po każdym myciu rąk smarować je kremem (nie cierpię szelestu suchej skóry ). Kupowałam te wszystkie kremy dla skóry wrażliwej, bo taką mam - wrażliwą i alergiczną. Doszło do tego że pękała mi skóra między palcami i złaziła płatami. Co w składzie? Parafina i to wysoko. Kupiłam wreszcie krem bez parafiny, jest idealny
[/quote]
Przyzwyczaiłaś się od razu?

Ja od kiedy nauczyłam się myć ręce mydłem w kostce i nie smarować ich kremami (używam bardzo rzadko), mam skórę w lepszym stanie

Cytat:
To samo mam z twarzą, zamiast nawilżenia po tych wszystkich super kremach dla wrażliwców mam tylko zmarchy i pryszcze. Fuj fuj. Nigdy więcej.
Nienawidzę kremów do twarzy, używam bardzo sporadycznie, mam cerę mieszaną, wystarcza mi w zupełności. Każdy powoduje zapychanie porów (u mnie), filtrami też katować się nie mam zamiaru. Co mi z tego, że być może wyglądałabym trochę młodziej za 20 lat, skoro teraz miałabym się męczyć z błyszczeniem, zaskórnikami i krostami?

Aktualnie mam tylko jeden krem, a właściwie balsam do twarzy dla facetów (męskie kosmetyki są dla mnie lepsze). Czasem na noc wcieram w twarz kroplę oliwy z oliwek. Tania, ale fajna. Te wszystkie drogie mieszanki olejów zapychały mnie koncertowo.

Możliwe, że moja skóra jest po prostu dusigroszem
Cytat:


Może i tak jest faktycznie, się nie znam Chodziło mi o efekt jaki dają, nie o konkretne procesy chemiczne czy sposób działania
Moje teorie są z głowy, te oficjalne, kosmetologiczne głoszą coś zupełnie innego tzn. pielęgnacja to podstawa, na cierpliwych i systematycznych czeka nagroda w postaci pięknej skóry i braku zmarszczek

Wolę chyba wydawać kasę na kolorówkę, przynajmniej nikt nie próbuje mi wmówić, że to inwestycja, która zwróci się po latach

Edytowane przez truskawkowawiosna
Czas edycji: 2012-07-18 o 09:24
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora