2012-07-18, 17:46
|
#4898
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV
Może komuś się to przyda:
W dniu, w którym zaczął się poród (o godz. 19) po zmianie pozycji zaczęły mi odchodzić wody i tak samo jak moja mama na tym etapie NIE MIAŁAM SKURCZY.
Na porodówce położne najpierw do mnie zaglądały, jak już mnie bolało to zajęły się innymi porodami, ok. 2 zaczęłam się domagać ZZO (próbowały mnie spławić , ale miałam bóle krzyżowe co 3 minuty, więc byłam konsekwentna ), ok. 3 je dostałam, ale równolegle podłączyły oxy, ok. 4 anastezjolog dodał kolejną dawkę ZZO, a przed 5 córcia była na świecie.
|
|
|