[Bulba1]

Stan swojej skory ocenilabym jako sredni. Mam sporo przebarwien ktore sa dosc oporne. Zadne srodki do stosowania zewnetrznego juz mi nie pomagaja. Drugi problem do blizny, nie sa rozlegle ani bardzo glebokie, ale rowniez oporne. Przewazaja takie male dziurki jak po ukuciu igla i troche wieksze, i nie sa to na pewno rozszerzone pory. Tradzik mialam glownie na policzkach i tam tez mam sporo pozostalosci po nim.
Zastanawiam sie nad metoda ktora bylaby najskuteczniejsza, moze Panie moglby mi cos polecic? Czy np. za pomoca laserow mozna pozbyc sie przebarwien i blizn?

Pozdrawiam!