2012-07-26, 09:51
|
#544
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Napisane przez Malla
Skąd wzięliście wychudzonego rasowca?
|
Wychudzona nie jest, tylko taka drobniutka. A mam ją dzięki sieci - Pan kupił kocię, okazało się, że alergia żyć nie daje, więc postanowił oddać. Akurat trafiłam na ogłoszenie, napisałam i wcale nie miałam nadziei na odpowiedź, bo wisiało na stronce 3 dni. I akurat mi się udało Mała ma rodo, więc z czystym sumieniem moge mówić, że jest rasowa. Nawet nie wiedziałam, że to sybiraczka, w dodatku z papierami. Było po prostu "oddam kotkę".
Cytat:
Napisane przez Malla
Są cały czas ze sobą czy ich izolujesz choć na jakiś czas?
Spędzasz z nimi czas w cztery oczy czy tylko w kupie?
Prezentujesz jednemu zapach drugiego w izolacji, aby mogły uznać go za część domu i szybciej się przyzwyczaić?
|
Wczoraj wieczorem była pierwsza próba zapoznawcza, później Mała poszła spać do łazienki. Teraz chodzi po mieszkaniu, Celka za nią. Za jakąś godzinkę, może pół znowu powędrujemy na relaks do łazienki. Wczoraj wieczorem długo siedziałam z Koko, a później Celinka intensywnie mnie obwąchiwała.
Cytat:
Napisane przez Malla
Jak miałam ostatnio maluszka, to też on zaczepiał mojego, podgryzał i jeżył się, a mój podchodził, wąchał i nie wykazywał agresji. Maluch trafił do obcego terytorium, więc miał prawo się oburzać.
|
O to chodzi, że Koko się nie oburza. Focha strzela rezydentka. Ale jestem dobrej myśli, bo nie atakuje, tylko próbuje Małą nastraszyć, czyli jeży się (jest 2 razy większa ), warczy i prycha, jak Koko za blisko podejdzie.
A dokocenia wcale nie planowaliśmy - TŻ zobaczył ogłoszenie i "zmusił" mnie, żebym odpowiedziała 
Parę fotek Młodej:
1. Jedzonko
2. Mała w budce, Celka waruje 
3. Mały nastroszeniec
|
|
|