Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Walka o zdrowe i piękne włosy część XII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-07-27, 14:42   #503
Scarrabeo
Zakorzenienie
 
Avatar Scarrabeo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 4 068
Dot.: Walka o zdrowe i piękne włosy część XII

Cytat:
Napisane przez Dum pugnas victor es Pokaż wiadomość
A więc tak, to ostatnie zdjęcie to mój naturalny kolorek, wcześniejsze są rozjaśnione Jeśli chodzi o to co stosuję, to wygląda to jak na razie tak :

- szampony delikatne bio dla dzieci, niemowląt, BDFM Rossmann różowy (bez SLS, SLeS; tylko 1x mies Klorane rumiankowy z SLS do oczyszczenia); myję wlosy codziennie lub co 2 dni, dwukrotnie
- oleje: kokosowy, Khadi na porost włosów, Alterra, BDFM , masło shea, olejek rycynowy (ale ten ostatni do maski z naftą, żółtkiem, itp, bo przyciemnia), oliwa z oliwek, stosowałam tez przez jakiś czas lniany, słonecznikowy i arganowy - dwa pierwsze mi nie podeszły, ostatni się skończył i muszę zamówic kolejny olejuję na całą noc lub na minimum kilka godzin przed myciem, prawie zawsze (chyba, że myję metodą OMO lub nakładam maskę z nafty, żółtka, miodu, itp )
- mgiełka, którą sama robię: aloes + woda mineralna, przelewam do atomizera i psikam włosy (pisała o niej Anwen ); psikam nią także włosy przed olejowaniem
- odżywka d/s Isana z olejkiem babassu, Alterra, Urtekram aloes, Urtekram dla dzieci (po kazdym myciu), inne bio
- maska Biovax (proteiny mleczne i do włosów blond - 1 lub 2x tyg, wtedy już nie daję odżywki)
- odzywka b/s używałam Jantaru (wcierki) ale działał wysuszająco i swędziała mnie po nim glowa, dlatego teraz psikam ją tym aloesem i jest lepiej nie używam odzywki b/s, powinnam coś kupic?
- nie farbuję, nie używam suszarki, prostownicy, lokówki, lakierów i jakichkolwiek produktów do stylizacji, metalowych spinek, gumek z metalowymi elementami
- mam satynową gumkę wg zaleceń BlondHairCare i do osuszania włosów używam bawełnianej koszulki, pozwalam im naturalnie wyschnąc, rozczesuję tylko suche szczotką z włosia dzika
- piję pokrzywę
- zdrowo się odżywiam, piję wodę, jem dużo warzyw, owoców, ryb, itp

Widzę poprawę ich kondycji, ale stosuję to wszystko dopiero od lipca; wcześniej miałam takie "przebłyski" dbania i jeszcze się uczyłam co i jak działa, ta pielęgnacja jak ją opisałam wyżej w ten sposób prowadzona sumiennie i systematycznie to od 15 lipca, wtedy to zrobiłam właśnie ostatnie zdjęcie

Aha - włosy ścięlam już w zeszłym roku i tak kilka razy je podcinałam, bo były tragedią tragedii
Łociup, kobito, takiej pielęgnacji to nawet ja nie mam.


Jeżeli nie wymiękniesz, to daję stówę, że za dwa miesiące włosy będziesz miała takie, że szczęki z posadzki zbierać będą.

Cytat:
Napisane przez pluskotka Pokaż wiadomość
Kobieto sprężaj się z tym szatanem, bo mi chyba te włosy z niecierpliwości wypadją
ajm sori, opornie mi idzie.

Edytowane przez Scarrabeo
Czas edycji: 2012-07-27 o 14:44
Scarrabeo jest offline Zgłoś do moderatora