2007-01-28, 22:08
|
#257
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Washington State, USA
Wiadomości: 26
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
No właśnie jak to właściwie jest z tymi zaproszeniami? Bo ja też bardzo chciałabym, żeby moja siostra tu przyjechała w odwiedziny, ale przeczytałam na jakimś innym forum, że żadne zaproszenia nie są wymagane, że ona po prostu w Polsce ubiega się o wizę. Ja sama nie wyjeżdżałam tu na wizie turystycznej, więc nie mam pojęcia, jak wygląda proces ubiegania się o nią. Jeśli musi byc jakieś zaproszenie, to jak ma ono wyglądać? Czy musi być poświadczone notarialnie? Czy trzeba do niego dołączyć jakieś dokumenty (np. dotyczące zarobków)?
Też będę musiała coś zrobić w sprawie 10-letniej karty, bo niedługo minie rok od czasu wysłania dokumentów i ciągle cisza w tej sprawie (poza Notice of Action na samym początku, że dotarły). Polecono mi wyrobić infopass w urzędzie imigracyjnym w Seattle i wypytać, co się dzieje, bo najwyraźniej nasz przypadek gdzieś się po drodze "zgubił". Planujemy więc wyprawę do Seattle za kilka tygodni. Co prawda wczoraj byliśmy w tym mieście (bo nagle doszliśmy do wniosku, że żyć nie możemy bez obejrzenia "Inland Empire", nowego filmu Lyncha, już teraz, a nie dopiero gdy wejdzie do ogólnej dystrybucji w kwietniu), ale był to wyjazd bardzo spontaniczny, a infopass trzeba wyrabiać co najmniej ok. tydzień wcześniej. Ech, następnym razem.
PS. A film był świetny, mogę napisać więcej, jeśli to kogoś interesuje.
|
|
|