2012-07-27, 21:06
|
#867
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
|
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011
Ah, mi jajniki buzują w tym miesiącu, ciekawe czy coś z tego będzie. Jest stres, ale już inny niż za pierwszym razem Bardziej zniechęcenie, że znowu będę przez rok zombiakiem Ale z drugiej strony, jak sobie wyobrażę, że drugie dziecko też będzie takim kochanym szkrabem jak pierwsze to już mi lepiej na duszy 
A w ogóle mamy gościa, przyjechała siostra męża, a jutro teściowie. Leoś się dzisiaj popisywał przed ciocią, którą wyraźnie bardzo lubi Jutro śmigamy nad jezioro Trochę mniej się upał nad wodą odczuwa.
paulac mąż pomaga przy przetworach i w niedzielę przy obiedzie, tak to niestety wszystko sama robię bo męża ciągle nie ma właściwie. Ale muszę go pochwalić bo pieczenie ciast to ostatnio jego specjalność. Ja się za ciasto w ogóle nie zabieram. Zimą trochę piekłam, a teraz mąż Czasami mu nie wychodzi, bo po swojemu robi, ale co tam, słodkie to słodkie
|
|
|