Dot.: Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą ro
brumek, ale stres, jak czytałam to chyba nie oddychałam...
dobrze że na strachu się skończyło...
ja tak przleotem, mleko dla juniora się studzi
wiecie że on dzisiaj chyba tz nie poznał? nie bał się go ale był jakby zawstydzony, a zawsze z piskiem go witał.... dziwne...
__________________
|