2012-07-30, 13:57
|
#4285
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony 2009 cz.XXXIII
Żabcia super autko! Bardzo mi się podoba 
Mona bardzo ładne imiona wybraliście. Oliwka jest genialna, a Dawida dawno już nigdzie nie słyszałam - bardzo ładnie 
Aniaa Ty jesteś niemożliwa! I mam nadzieje, że jutro jednak nie bedziesz cierpieć...
Samba powodzenia w załatwianiu wszystkich spraw u wszystkich świętych.. oby poszło bezboleśnie!
Gold śliczna szafa i widać bardzo Was ona cieszy!  
Iwka i jak bajka? Podobała się?
India super,że już jesteś i super, że wakacje się Wam udały! Czekam na fotki! Chcę zobaczyć Twój blond 
Powodzenia dzisiaj, mam nadzieje, że bedzie bezboleśnie 
Martucha widzę weekend intensywnie - genialnie! Jesteście boscy, to wiadomo po kim to Patryk ma! 
Ktosia Wasz weekend też super, zazdroszczę zakupów!
Magda fajnie, że pierwszy wypad na mazury zaliczony!
Śliweńko cieszę się, że pasta smakowała Ja ją uwielbiam a z jajkiem też robię, ale wtedy też dodaję troszkę sera białego i też daję makrelę z puszki. Wtedy jest mniej rybna ta pasta 
Rossi słonko ja wiem... tylko wiesz, mnie tak bardzo boli tylko rano, wtedy muszę przespać. Tylko później cały dzień jestem taka wypluta, nieszczęśliwa, z płaczem na końcu nosa i cały czas czuję ten brzuch. Ale już się nie zwijam - ale masz racje. Zainteresuję się tym znowu, bo mam tego dość!
Ktosik ja tam wierzę, że przyjadą więcej niż z jednym medalem 
Co do ceremonii, dla mnie za długa... ale Jaś Fasola mi się podobał szalenie, tak samo jak Królowa i Bond (wielki respect dla niej za ten filmik i czad, że później na stadion weszła w tej samej sukience), podobał mi się też taniec do satisfaction. i tyle. reszta nie zrobiła na mnie większego wrażenia - nudno.
Nasz weekend też udany. W sobotę pojechaliśmy na ranczo, zostaliśmy tam na noc. Miło było W niedziele u rodziców obiad, powrót do domu. To tak w skrócie 
dobijcie mnie
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"
|
|
|