2012-07-31, 09:09
|
#712
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: z puszki Pandory
Wiadomości: 5 017
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Napisane przez shirubya
Nie wytrzymam... Tylko dllatego, że obudziłam sie o 5 i 8 ranao, żeby kota zanieść do kuwety, to nie narobił bobków po kątach... Potem zasnęłam i jak sie obudziłam to kołdra cała zasikana... Nie wiem kieddy sama zacznie chodzić :/
|
Cierpliwości i trzymam kciuki, żeby młoda załapała bo mój dobrze wie, gdzie się chodzi załatwiać, ale co jakiś czas łapie go bunt był już plecak, miska w łazience, kołdra też. Jeszcze szczeniaka wtedy mieliśmy i mówimy jak można takiej dużej suki nie czuć na plecach?? jeszcze tylko Tż był olewany, to stwierdziliśmy, że pewnie dlatego, że on jej nie lubi, a ja ją wychowuję, to mnie oszczędza 
Aż pewnego pięknego popołudnia patrzę - a tu mały Srajtunio radośnie doi w pościel! ze trzy razy w nocy musiał chodzić, żeby takie plamy uzyskać 
I posikał trzy noce i przestał
__________________
Fetyszystka kocich stóp
( Ej mam blog  )
|
|
|