2005-05-01, 19:52
|
#16
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: grzeszki którym nie można się oprzeć...:)
Ja lubię pizzę, frytki, a jak mnie najdzie ochota to uwielbiam pojeść mleczne czekolady Wedla nadziewane (kokos, malina, wiśnia, pomarańca, czarna porzeczka i już nie pamiętam co ). Choć słodyczy to ja i tak jem bardzo mało, bo kilka cukierków w miesiącu albo rzadziej łakomstwem nie nazwę. Jeśli chodzi o pozostałe rzeczy przeze mnie wymienione, to, ze względu na to, że są niezdrowe i kaloryczne, obiecałam sobie jeść je tylko raz w miesiącu. Takie postanowienie zrobiłam kilka miesięcy temu i na razie się go trzymam. Uznałam, że takie uprzyjemnienie sobie życia raz w miesiącu nie wpłynie źle na moje zdrowie ani figurę.
|
|
|