Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-08-04, 12:23   #967
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: "Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Cześć, mały śpi to mam chwilę

ada my też ostatnio pofolgowaliśmy sobie z pizzą piwko.... oh będziemy jak dwie beczki na wakacjach.
izunia ja w tamtym roku wzięłam termometr, nurofen, cos na biegunkę, coś na zaparcia, osłonkę dawałam tydzień przed wylotem i w trakcie pobytu. teraz wezmę to samo plus coś na ukąszenia, coś na poparzenia w razie W... i coś na katarek, na gardło, plasterki, wodę utlenioną, to mało miejsca zajmuje, lepiej mieć. No i wiadomo wysoki filtr, wzięłam dwie całe tuby
mordka zdrówka dla Oliwki
ada mój też miał etap bicia, ale mu przeszło, tłumaczyłam, że nie podonba mi się takie zachowanie, ale psa też chciał bić nie wiem skąd mu się to wzięło... teraz z psiakiem postępuje tak:

moje małe jest na etapie owszem i głaskania pieska ale tez i za ogon pociągnie
najbardziej lubi go karmic czym popadnie... wtedy fibus chodzi za nim jak posłuszny piesek a mały dumny ze ma nad nim taką władze.. ubaw wtedy mamy wszyscy..

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam takie pytanie, czy Wasze dzieci bez problemu jedzą posiłki w krzesełkach? Tzn. czy siedzą grzecznie i same jedzą, czy to rączką czy to sztućcami? Leoś nie chce siedzieć w krzesełku i właściwie ciągle za nim latam z widelcem....męczące...jeś li dzieci są z tych złotych to jak to robicie, że dzieci Wam tak grzecznie siedzą?
Ja się powoli zastanawiam nad wcześniejszym oddaniem Leosia do przedszkola, chociaż na parę godzin i parę razy w tygodniu....umęczona jakaś jestem. Mimo, że jest kochany, ale jakoś mi ciężko ostatnio.
Wiko na razie nie ma problemu z siedzeniem w krzesełku
nawet kiedy wkładam go bo na przykład chcę umyc kuchenkę czy naczynia .. a chce to zrobic szybko i bezstresowo bo np. ciągle uwalniam go z tarapatów
bawi się wtedy różnymi rzeczami
lub przysuwam go do zlewu i rozmawiamy sobie..
jak to fajnie myc te gary
jeśli chodzi o jedzenie
to rzadko je sam tzn..
podaje obiad dla wszystkich w jednym czasie przy dużym stole w jadalni
i on też jest z nami.. albo w krzesełku albo chodzi od talerza do talerza i wybiera co tam akurat mu smakuje
nie zmuszam ale muszę przyznac że jest wybrednym niejadkiem co mnie zaczęło martwic..
że nic oprócz cyca nie jest w stanie go zadowolić do pełnej sytości..


dziewczyny dziękuję za komentarze w albumie
__________________
K

W

G

Edytowane przez ada32
Czas edycji: 2012-08-04 o 20:03
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując