2012-08-04, 12:04
|
#1435
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
|
Dot.: Walka o zdrowe i piękne włosy część XII
Cytat:
Napisane przez rozwydrzona
jeszcze jedno (przepraszam, przepraszam  ) - optymalnie dla pobudzenia wzrostu nakładać ją na tyle czasu co dzień czy lepiej robić przerwy?
---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------
co do przygód z fryzjerkami od 2 lat nie byłam u żadnej, po tym jak w dniu ślubu kuzynki pewna super fryzjerka miała mnie uczesać, a ja poprosiłam o lekkie pocieniowanie i nie ściananie końcówek - tylko lekko wycieniować na końcach bez strat długości. W tym czasie zajęłam się odpisywaniem smsów i ogólną obsługą mojego telefonu. Gdy podniosłam głowę, zobaczyłam, że z moich włosów do łopatek najdłuższe ledwo dotykały ramion, w dodatku z proszonych przeze mnie delikatnych fal zobaczyłam w lustrze wściekłego barana! od tamtej pory podcina mnie tylko mama, gdy jestem w domu.
|
Nakładaj przed myciem włosów (nie wiem, w jakiej częstotliwości myjesz) Na pewno pomoże 
U fryzjera nie byłam 3 lata, na wesela czesze mnie mama, i podcina też ona. Mam w nosie fryzjerów, ani razu nie wyszłam zadowolona z zakładu.
|
|
|