Dot.: porada potrzebna :) od zaraz
Co do makabrycznie zniszczonych paznokci... Bzdura! Najczęściej piszą o tym właśnie dziewczyny, które nie są kosmetyczkami ani nawet manicurzystkami i które zarówno same sobie paznokcie zakładają jak i same je później zdejmują. Przepraszam dziewczyny, ale nie znam osoby, ktora nie zajmuje się tym zawodowo (żeby nie napisać profesjonalnie), robi sobie paznokcie sama i po ich usunięciu jest zadowolona z kondycji płytki. Niestety najczęściej nieumiejętność zdejmowania z paznokci masy powoduje ich mega zniszczenie, a potem rozsiewanie historii typu "odradzam! strasznie niszczą paznokcie!" Jeśli ktoś spiłowując żel spiłuje sobie przy okazji płytkę to GrAtUlUjĘ! Ale Kochane proszę Was nie róbcie nam złej opinii o naszych usługach! A jeśli już koniecznie upieracie się przy samodzielnym zakładaniu żelu, akrylu, tipsów ... to chociaż udajcie się do jakiegoś poleconego salonu na usunięcie. Koszt jest nie wielki, a przynajmiej będziecie miały gwarancję, że nie spiłujecie sobie płytki więcej niż już macie spiłowaną, a przy okazji profesjonalista poleci wam co dalej z takimi paznokciami począć (jaka odżywka itd.)
Pozdrawiam!
|