[prince_polo]

Napisane przez agunia82

Ja też nie dopajam. I nie mam zamiaru, chyba że wrócą koszmarne upały to zobaczymy czy trzeba będzie

ja nie dopajałam ale mi chodzi o ten koper moze pomoze na brzuszek.

Wydoiła 110 ml. na poczatku nie umiała złapac butelki ale sie nasmiałam ale potem jak sie przyssała to nie chciala puscic i jej smakowało bo miala przyjemną minke

zauwazyłam sluz w kupie. taki ciagnący. od czego to moze byc? pierwszy raz ma takie cos Kupka normalna zolta....

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Wiecie co chyba zainwestuje w laktator, moj reczny to bubel albo jakis felerny albo neiwiem bo zeby kropla zleciała musze sie namachac tak jakby nie szczelny był.

A widze ze małej korzystniej było by pic mleko z butli bo chyba przez te kapturki za duzo powietrza sie nałyka. No i sie krztusi bo jak jej sie przysnie to z kapturka wycieka mimo wszytsko bo sa dziurki wieksze.....