2012-08-17, 18:21
|
#2
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Małe miasto :)
Wiadomości: 525
|
Dot.: Skolioza u 15-latki
Ja ma skoliozę, ale u mnie to wada wrodzona, a nie nabyta. Gdy byłam w gimnazjum ortopeda zalecił mi noszenie gorsetu. Był strasznie niewygodny, a miałam go nosić rok bez przerwy. Oczywiście nie wchodziło to w grę, nie wyobrażałam sobie chodzić tak opancerzona do szkoły, więc gorset mi nie pomógł - 7 stów poszło w błoto.
Ja regularnie jeździłam do swojego ortopedy co pół roku od jakiegoś 9 roku życia do 18stki. Zalecił mi wykonywanie ćwiczeń, basen koniecznie....ani tego, ani tego nie robiłam regularnie- co było największą głupotą, bo dzięku temu pewnie pozbyłabym się problemu całkowicie, no ale głupi ma szczęście u mnie wada ma nie postępować już dalej.
Nie proś o skierowanie na RTG, tylko o skierowanie do ortopedy! Skoliozy nie wolno bagatelizować, bo na operację to nadaje się porządny garb,a nie takie lekkie skrzywienie. Przez 1.5 roku mogła nastąpić niewielka zmiana.
Pamiętaj - konieczne wizyty u ortopedy i basen .
Lekarz rodzinny nic Ci tu nie pomoże. Lekarze rodzinni są od przepisywania apapu na wszelkie dolegliwości.
|
|
|