2012-08-19, 13:35
|
#86
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. X
Cytat:
Napisane przez DeKajka
|
no my nawet nie jestesmy razem.
On ma jakies zachwiania emocjonalne i on sam nie wie chyba co robi.
Najgorsze jest to ,ze pozniej ludzie do mnie ktorych nawet nie znam wydzwaniaja i mowia zebym dala mu szanse,bo chlopak chodzi i mowi o mnie ze jestem najcudowniejsza na swiecie ze on sobie nie wyboraza zycia bez nas i ze z nim cos zlego sie dzieje ,ze on nie wie co ma ze soba zrobic itd.
No i jest dobrze dwa dni ,trzy dni, a potem raptem bum i znow cos. A najgorsze jest to ,ze nie tylko on tak ma.Oni w tej pracy to chyba kazdy kazdego tam nakreca,bo rozmawialam juz z kobietami od 2 facetow co pracuja razem z 'TŻ" i obydwie powiedzialy to samo,ze od kad pracuja w tej firmie to im sie cos stalo i nie sa juz tymi samymi facetami .
A najbardziej boli mnie to ze on tak chodzi i wszystkim gada o tym jaka to ja cudowna jestem, jak to m u nie zalezy itd. Ale jak zaczyna byc dobrze,to cos sie zawsze stanie
A ja juz nie mam sily,a nie potrafie tak przestac o tym myslec
__________________
Eryczek
30.11.2012 r. - godz. 18:35 ,60 cm i 3800 g szczęścia
|
|
|