Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Ja jestem raczej drobna, ale takich wielgachnych dłoni u facetów też nie lubię, takich jak przysłowiowe bochny chleba. No chyba, że facet cały jest duży Wtedy jest proporcjonalnie.
Dziewczyny patent na drinka:
wersja 1 :
Martini białe + tonic + sprite [po 1/3 każdego] + plaster cytryny i lód - pomysł doktorski , piłam i tak średnio mi podszedł bo sprite mi wszystko psuje
Wersja 2
martini białe + tonic [proporcje mniej więcej 1/3 i 2/3 ] + plaster cytryny + plaster pomarańczy + lód - wersja moja
Zarówno cytrynę jak i pomarańczę sparzam gorącą wodą i taczam przed krojeniem w plastry, żeby puszczały więcej soku.
__________________
Bajka o smoku uczy, że głodu nie należy zaspakajać byle baranem....
|