[nafnaf]

Bry

Napisane przez Jula

Od kiedy nosze okulary i soczewki moje włosy rosną szybciej, nie wiedzieć czemu

To już mam wytłumaczenie, czemu moje okłaczenie miewa się tak dobrze

Napisane przez pinkswan

nie, w przyszłym roku planuje zmienić. Ale żeby nie wypaść z obrotu można coś tam wysłać. Ponoć pracę najlepiej się zmienia spontanicznie

Cuś w tym jest

Napisane przez Cindy28

co się naoglądałyśmy zdjęć czekoladek etc. to Nasze

Ach, najfajniejszy byłby pakiet: zdjęcia plus czekoladki "we własnej osobie"

Napisane przez Cindy28

-upiekłyśmy chleby z żurawiną

Napisane przez Cindy28

A ostatnio eksperymentuje w kuchni mam już dwie mieszanki, które całkiem nieźle [ albo i lepiej ] pasują do piersi z kurczaka
wersja 1= cząber i lubczyk [mniej lubczyku]
wersja 2 = estragon i czosnek niedźwiedzi [mniej czosnku]

po raz drugi

Napisane przez Rilla82

W kwestii lasera niestety jestem wyautowana, włosy mam właściwie bez pigmentu, więc i tak nic z tego, pozostaje szuru-buru maszynką.

Przeczytalam - wytatuowana, i tak sobie pomyślałam, że chyba nam się nie chwaliłaś tatuażem

Napisane przez Alvesta

a poza tym pozdrowienia ze słonecznej krainy (36 st) chociaż wiem że u Was też upały. Jest pięknie itd., także tego, trzymajcie się ciepło

Napisane przez pinkswan

uwielbiam lato

Najlepsza pora roku, jaka tylko może być

Napisane przez pinkswan

i muszę się pochwalić: idę na podwójną randkę niestety wiszę kumplowi przysługę i nie mam się jak wykpić, ale zastanawiam się jakim cudem ludzie proszą mnie o zdanie na temat innych osób. Przecież to niemalże masochizm.

Ooo, interesujące Pinki, tzn., że masz za zadanie wystawić opinię towarzyszce Twojego kumpla?

Napisane przez jiuna

Dzień dobry
Nie mogę się zmusić do niczego.
Ostatnie 3 godziny przeleżałam na kanapie i oglądałam jakieś głupie programy.

To się nazywa przyjemny poniedziałek (zazwyczaj to jakoś wyjątkowo rzadko w przyrodzie występuje)

Cindusia, ja też chyba uszczknę trochę Twojej wiedzy tajemnej Od dłuższego czasu jakieś syfki mi się robią na policzkach Beznadziejnie, bo to jest akurat ta część twarzy, którą do tej pory miałam prawie bezproblemową Zaznaczam, że nie jest to raczej wina kosmetyków (bo nic ostatnio nie zmieniałam), faz cyklu ani innych cudów na kiju Ale jakoś mam wrażenie, że takie małe odtoksynowanie organizmu mogłoby pomóc Są jakieś konkretne ziółka na to? Najlepiej nie tabletki, tylko mieszanki ziół do zaparzania. Sama wiem o piciu soków warzywnych/ soku z kiszonej kapusty/ wody z cytryną itd., itp., ale w ziołach się za bardzo nie orientuję (chyba tylko bratka kojarzę pomocnego na takie przypadłości). Z góry dziękuję za konsultację

Alarm mi się w pracy włączył i wyje jak opętany - chyba zaraz łeb mi pęknie