2012-08-20, 16:11
|
#2304
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Napisane przez Efijy
Chciałabym aby Staśkowi spanie w nocy się ustabilizowało w dzień to on mało śpi ale to nie taki problem bo mu z reguły wystarczają te jego drzemki , u mnie jak śpi to trzeba przy nim być bo ma bardzo płytki sen ale jak pośpi z pół godziny albo godzinę to już potrafi sam zająć się na macie albo w leżaczku czy w łóżeczku pod karuzelą więc wtedy mogę coś zrobić ale jak w nocy nie śpi to potem mu ciężko i jest marudny.
Dla mnie sukces to jak obudzi się dwa razy w nocy  Jak Twój dobrze śpi w nocy to super  inaczej człowiek funkcjonuje w dzień
---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------
To prawda uroczy widok
Mój mąż też zaczął czytać synowi a jeszcze jak mu lekarka powiedziała że dobrze robi to już można powiedzieć że to rytuał taki ich ale syn lubi chyba to ich czytanie bo patrzy w męża jak mu czyta czasem aż cały chodzi lubię wtedy na nich sobie z boku popatrzeć czasem z ukrycia zrobie im zdjęcie  tyle ze mój mąż zaczął mu czytać Tolkiena 
|
O... I ja o Tolkienie nie pomyślałam... A co. I tak nie jestem w stanie nic zrobić w domu, bo młody nie daje, to chociaż sobie ulubione książki odkurzę. 
Cytat:
Napisane przez onething
Uwaga, chwalę się 
1. Dwustronna kurtka Benetton (szary polar i czerwień przeciwdeszczowa)
2.Jeasnowa (cienka) bluza EarlyDays
3. Sweterek w paski (jestem w nim  )
4. Bezrękawnik George
5. Granatowa bluza H&M
6. Biała bluza w paski Cherokee
7. Niebieskie spodenki bawełniane
8. Kremowe spodnie Next
9. Beżowe Rocha
I za takie pieniądze to ja zakupy mogę codziennie robić 
|
Piękne ubranka! 
Cytat:
Napisane przez izotropia
My chrzcimy 9 września  a ja nie wiem co na siebie włożę, nadal wyglądam grubo - no jak w 6 miesiącu ;( brzucha nie czuję, mam ochotę na słodycze, dieta MŻ też mi nie wychodzi  no nic tylko siąść i płakać, we wtorek minie 6 tyg od porodu nadal plamię... i dopiero za tydzień pójdę do ginekologa jak będę miała z kim zostawić dziecko, bo teraz to nawet nie mam się kiedy zarejestrować  teraz tylko do rodzinnego skoczę z tymi wynikami, nogi nadal mam spuchnięte... jakieś bakterie w moczu i wysokie OB, a i chyba mi wyskoczył pryszcz koło sutka na otoczce  no nic tylko siąść i płakać 
a i jeszcze mąż stwierdził, że nauczy mnie jeździć samochodem.. mam prawko, ale nie używam od 6 lat  i mnie trochę to stresuje, bo się boję  a z chrzcin jakoś trzeba wrócić   
no dół...
|
Ja też jeszcze nie byłam u gina a wczoraj już 9 tygodni od porodu minęło. Miałam pójść w tym tygodniu, ale @ do mnie przylazła i nic z tego.
Nie bój się jeździć! Zobaczysz jaka to wygoda!!!
---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------
Cytat:
Napisane przez Gaabbi
odpłatne te nauki? pewnie mafia musi coś z tego mieć 
|
U nas nie. Tak mi się wydaje, że jak byłam przed chrztem siostrzenicy to nic nie płaciłam. Choć w sumie chyba wtedy daliśmy księdzu stówę, tylko to chyba jakaś składka na kościół była. Nie pamiętam.
Aż ciekawa jestem ile proboszcz za chrzest zaśpiewa.
__________________
PIOTRUŚ
|
|
|